Thursday, November 15, 2007

Poczatki....











Pomysł naszego klubu zrodził sie podczas imprezy urodzinowo-imieninowej kiedy męska część tegoż oto wydarzenia zaczęła stawiać opór i wyrażać sprzeciw wobec kobiecych potrzeb:-)
Niedługo potem rozpoczęłyśmy działalność podczas wspanialej kolacyjki i drinka po....:-)
Wypadałoby wymienić członkinie naszego wspaniałego G-Clubu ale z powodów nam tylko znanych nie nazywajmy się członkiniami:-) Tego wspaniałego sobotniego wieczoru klub stworzyło pięć przepięknych i seksownych kobiet: Sylwia J, Sylwia H, Basia T, Beata, Agnieszka D a potem dołączyła do nas jeszcze Beata S. Już dowiedziałyśmy sie, że "kobiety wiedzące czego chcą" z całego świata chcą należeć do naszego klubu. Cieszy nas to niezmiernie i zapraszamy serdecznie!!!

4 comments:

Paj said...

Wam to się już całkiem w d.... poprzewracało! Ale jest dla Was ratunek: DO GARÓW!!! Przecież to Wasze hobby. Pozdrawiam i życzę dobrych płynów do płukania! Wasze błogosławieństo - MĘŻCZYZNA

agi said...

Hahahahahhahaaahha....:)))widać, że zabolało....naszym zamiarem nie było żeby tak bardzo zabolało Pajku kochany

ob(u)rączka said...

Cudnie,cudnie!Pamiętajcie,kolejny zlot w piątek 16.11.07.Tym razem zabieramy Opozycję!!!

P.S.A kto dzisiaj zmywał gary kochany Mężczyzno?Bo napewno nie ja!

Członkini

G_Club said...

Szowinistyczna męska świnia... I pomyśleć, że my to wszystko dla WAS, przez WAS i z myślą o WAS...